Już jakiś czas temu pisałem na niniejszym blogu o planach wprowadzenia przez Facebooka przycisku „kup teraz”. Te plany stały się niedawno rzeczywistością. Na razie jedynie dla użytkowników tego portalu społecznościowego w USA, ale w przyszłym roku usługa ma rozszerzyć się na resztę świata.

Przypomnijmy, że jako pierwszy wśród portali społecznościowych, na wprowadzenia takiego wynalazku zdecydował się Twitter. Nastąpiło to we wrześniu. Po kliknięciu w przycisk „kup teraz”, który pojawia się przy niektórych publikowanych na portalu postach, użytkownik zostaje przeniesiony bezpośrednio na stronę danego sklepu internetowego. Usługa ta, podobnie jak w wypadku Facebooka, jest na razie dostępna także tylko w Stanach Zjednoczonych.

„Kup teraz” na portalu Marka Zukerberga, będzie działał w podobny sposób. Przycisk będzie znajdował się w sąsiedztwie popularnej opcji „lubię to”. Ma on pozwalać na szybkie dokonanie zakupu i sfinalizowanie płatności. Ciekawie zapowiadają się kwestie bezpieczeństwa finansów użytkowników Facebooka, którzy zdecydują się skorzystać z opisywanej opcji. Wszelkie informacje związane z ich kartami płatniczymi nie znajdą się po zakończeniu transakcji w obiegu reklamodawców. Jednocześnie system zapamięta formę płatności. Przedstawiciele Facebooka twierdzą, że wprowadzenie opcji ma na celu rozwijanie rynku e-commerce i dawanie radości z zakupów, a nie pomaganie reklamodawcom w budowaniu swoich baz danych.

Obok przycisków „kup teraz”, portal postanowił wprowadzić jeszcze siedem innych opcji, mających ułatwić sprzedawcom interaktywną komunikację ze swoimi klientami. Nie ma jednak szczegółowych informacji, czy po nowym roku one również staną się dostępne dla użytkowników spoza USA.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *