Coraz prężniej rozwijający się rynek e-commerce, potrzebuje coraz to nowszych i dynamiczniejszych kanałów promocyjnych. Ostatnio pod tym względem na tapecie jest SnapChat – portal społecznościowy zdobywający coraz większą popularność, zwłaszcza wśród młodych odbiorców. Zdaniem ekspertów, rynek handlu internetowego powinien poważnie zainteresować się możliwościami, jakie mu daje.
Nie od dziś wiadomo, że media społecznościowe mają olbrzymi wpływ na notowania jednostek handlu, nie tylko tego internetowego. Komentarze na takim Facebooku czy Twitterze mogą wywindować albo sprowadzić do parteru nie jeden biznes. Tak czy inaczej, popularne społecznościówki wykorzystywane są przez niemal każdego, jako kanał promocyjny. Do tego grona dołącza również SnapChat, do którego przekonuje się coraz więcej dużych przedsiębiorstw. Są to p. amerykańskie McDonald’s, czy Taco Bell. Są one wśród najpopularniejszych firm na owym portalu.
Jak działa SnapChat? Publikowane są na nim informacje w formie zdjęć lub filmików. Ciekawostką jest to, że w przeciwieństwie do Facebooka czy Twittera, nie zostają one tam na zawsze. Znikają po 10 sekundach, a maksymalnie 24 godzinach od wysłania.
Jak zatem może być to dobry kanał reklamowy, skoro nie jest trwały? Eksperci uważają, że właśnie to jest tu kluczowe. Użytkownicy SnapChata otrzymują od sklepu informację, która poprzez swoją krótkotrwałość nabiera wymiarów elitarnej. Dobrze sformułowana wiadomość i tak pozostanie w pamięci odbiorcy, nawet jeśli za chwilę zniknie. Jest jeszcze jeden element, który czyni ze SnapChata dobre narzędzie dla sklepów internetowych. Otóż na portalu tym nie ma opcji dodawania komentarzy. To likwiduje problem negatywnych opinii czytanych przez wszystkich. A co z tymi dobrymi? Można je wysłać, ale za pomocą czata, który widoczny jest tylko dla klienta i sklepu.
Jest jednak pewien drobny element, przez który SnapChat wcale nie jest taki idealny. Po pierwsze, nie ma na chwilę obecną zbyt wielu użytkowników w Polsce (niecały milion). Oprócz tego większość z nich to osoby poniżej 18 roku życia. Warto jednak zauważyć, że na początku podobnie było również z Instagramem. Portal jednak zyskał znacząco na popularności i podobnie może być również ze SnapChatem.