Formy zatwierdzania płatności robią się coraz nowocześniejsze i coraz bardziej przypominają nam pomysły, znane do tej pory jedynie z filmów science-fiction. MasterCard testuje możliwość dokonywania płatności za pomocą selfie. Latem mają być one dostępne dla użytkowników w 12 krajach.
Metoda ta ma obowiązywać w płatnościach mobilnych. Według licznych szacunków, już za kilka lat mają one stanowić około 30% wartości wszystkich płatności online. Regulowanie należności za pomocą twarzy ma być możliwe dzięki specjalnej aplikacji stworzonej przez MasterCard, która nazywa się Identity Check. Całość działa w następujący sposób. Kupując w sieci, na początek uzupełniamy standardową formatkę z naszymi danymi do płatności. Na koniec jednak, zamiast zatwierdzania transakcji kodem, czy dodatkowym SMS-em, przechodzimy do wspomnianej aplikacji MasterCard. Ta skanuje naszą twarz, a następnie przekształca ją w specjalny kod, będący potwierdzeniem płatności.
Aktualnie metoda jest testowana przez użytkowników w Holandii i USA. Przedstawiciele MasterCard zapowiadają, że latem powinna być ona wprowadzona do użytku właśnie w tych krajach, a także m.in. w Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Hiszpanii, Finlandii, Niemczech czy Danii. Na razie nie wiadomo, kiedy polscy użytkownicy będą mogli płacić za pomocą selfie. Może kiedyś dostaniemy również pensje w każdej walucie w ten sposób?
Czy chcielibyście mieć możliwość korzystania z takiej metody?