Nie ulega już najmniejszej wątpliwości, że handel online przenosi się coraz intensywniej na urządzenia mobilne, takie jak smartfon czy tablet. Właściciele sklepów online, starają się dostosować funkcjonalność swoich witryn do tych właśnie urządzeń. Czy robią to jednak we właściwy sposób?

Najnowszy raport opublikowany przez Usablent pokazuje, że nie jest z tym do końca dobrze. Sprawdzono w nim, czego oczekują od funkcjonalności swojego e-sklepu użytkownicy tabletów. Wszystko rozbija się tu o wysoką jakość tzw. user experience. To ona determinuje, czy użytkownik urządzenia mobilnego wróci do danego e-sklepu, czy będzie go omijał szerokim łukiem.

Z raportu wynika przede wszystkim, że kluczowe jest zrozumienie różnic w funkcjonalności tabletu i smartfona. Z reguły obydwa urządzenia są wrzucane do przysłowiowego jednego wora, a to wielki błąd. Niezrozumienie tych różnic może powodować dalsze błędy w konstruowaniu funkcjonalności aplikacji sklepu na tablet. Podstawową różnicą jest to, że tablet, mimo swojej mobilności, najczęściej używany jest w… zaciszu domowym. Chociażby z tego tytułu ciężko jest przypisywać opcje charakterystyczne dla smartfona, którego nosimy ze sobą dosłownie wszędzie.

Wytykają to sami klienci. Przykładowo, raport dowodzi, że 28% marek twierdzi, że użytkownicy tabletów, chcą takiej samej funkcjonalności tych urządzeń, jak użytkownicy smartfonów. W rzeczywistości taką chęć wyraziło jedynie 8% ankietowanych klientów. „Tabletowcy” preferują funkcjonalność podobną do tej, którą znajdują na monitorach swoich komputerów, ale dostosowaną do urządzeń dotykowych. Przy robieniu zakupów online, pragną jak najbardziej zapoznać się z nabywanym produktem. Dzieje się to głównie poprzez oglądanie filmików na jego temat, czy sprawdzanie informacji o nim i o sklepie.

Optymalizacja strony pod kątem tabletu wymaga sporych nakładów czasowych i finansowych. Powinna jednak się zwrócić tym, którzy zdecydują się te środki zainwestować. Tablet jest już integralną częścią sprzedaży wielokanałowej i nie powinien być w żaden sposób ignorowany przez branżę e-commerce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *