Na rynku e-commerce robi się coraz ciaśniej. Nic zatem dziwnego, że jego gracze muszą wymyślać coraz ciekawsze formy udogodnień dla klientów, aby przeciągnąć ich na swoją stronę. Jedną z firm, która informowała o wprowadzeniu do swoich usług kolejnej wygodnej opcji, jest Google. Planują udostępnić klientom GoogleShop funkcję „kup”.

Złośliwi mogą powiedzieć, że to wprowadzenie możliwości robienia zakupów przez sklep internetowy, to faktycznie olbrzymia rewolucja. Chodzi tu jednak o widoczne skracanie procedury nabywania produktów. Wspominana funkcja „kup” ma umożliwiać dokonywanie zakupów już z poziomu wyszukiwarki. Przykładowo, jeśli wpiszemy w Google nazwę interesującego nam produktu, nie będziemy musieli wchodzić na stronę oferującego nam ją sklepu internetowego. Zakupy zrobimy, klikając odpowiedni przycisk, znajdujący się przy jego adresie. Ma ona działać na podobnych zasadach, co wprowadzone niedawno przez Twittera i Facebooka funkcje „kup teraz”.

Google informowało o udostępnieniu nowej opcji już pod koniec ubiegłego roku. Jednak dopiero teraz na łamach „The Financial Times” pojawiło się nieco więcej dotyczących jej szczegółów. Wynika z nich, że początkowo opcja ma być dostępna jedynie dla mobilnych użytkowników googlowskiego sklepu. Warto jednak zaznaczyć, że te informacje należy traktować na razie w kategoriach przypuszczeń. Dziennik jedynie stwierdził, że nie widzi przeszkód na drodze wprowadzenia owych ulepszeń, natomiast gigant z Mountain View nie ustosunkował się do tych doniesień.

Nie ma zatem pewności, kiedy owa funkcja wejdzie w życie. A czy wejdzie w ogóle? Teoretycznie nie powinno być obaw o niezrealizowanie planu. Zwłaszcza przy coraz gęstszym ruchu na rynku e-commerce, Google powinno kłaść nacisk na nowe rozwiązania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *