Polacy lubią robić zakupy przez internet, ponieważ są one tańsze, a poza tym wybór w e-sklepach jest większy, niż w tych tradycyjnych. Cały czas jednak uznają je za ryzykowne. Taki obraz e-konsumenta znad Wisły maluje się, po analizie wyników najnowszego badania firmy Gemius, na temat rynku e-commerce.
Sondaż sprawdzał również popularność poszczególnych graczy na polu handlu elektronicznego wśród Polaków. Tu bezkonkurencyjne było Allegro, którego nazwę podało spontanicznie aż 76% badanych. Najczęściej zaopatrują się tam w odzież, sprzęt RTV/AGD oraz multimedia. Ciekawostką jest również fakt, że dużą popularnością cieszą się w sieci również stacjonarne sklepy, które posiadają swoje witryny internetowe. Wśród nich są np. Alma czy Sephora. W cytowanym badaniu wersje online tych sklepów, miały konkurencję jedynie w postaci, allegro.pl. Pozostawiły za sobą takie portale, jak eBay czy OLX (wcześniej tablica.pl).
Nieco martwić mogą odpowiedzi na pytanie, czy zakupy w sieci są ryzykowne. Wciąż przewaga jest po stronie osób, które odpowiadają na nie twierdząco. Widać jednak minimalny progres w tej kwestii, gdyż w porównaniu z poprzednim sondażem tego typu, 2% respondentów więcej stwierdziło, że w e-zakupach nie ma dużego ryzyka.
Nawet jeśli ryzyko miałoby odstraszać, to większą siłę oddziaływania mają na polskich internautów niskie ceny i duży wybór w sklepach internetowych. Takie odpowiedzi pojawiały się najczęściej, jeśli chodzi o wymienienie powodów dokonywania zakupów w sieci.