Często jako skuteczny przykład przekonywania nas do swoich racji, przywoływane są przysłowiowe marchewka i kijek. Tyczy się to również zasad skutecznego działania na polu e-commerce. Mimo braku bezpośredniej styczności z klientem, wciąż jesteśmy zobowiązani by zadbać o jego dobre samopoczucie czymś więcej niż dobry jakościowo produkt.
Firm działających na rynku e-commerce przybywa z dnia na dzień, a ich oferta jest coraz bardziej różnorodna. Jak powszechnie wiadomo, im większą mamy konkurencję, tym trudniej jest się spośród niej wybić. Trzeba jednak próbować i jak się okazuje jedną ze skuteczniejszych ku temu metod, jest dbanie o klienta nawet po zakończeniu naszej transakcji. Może to się odbywać np. poprzez telefoniczne podziękowanie za dokonanie zakupu itp. Zachodzi tu bardzo prosty mechanizm psychologiczny – klient odczuwa, że jest traktowany indywidualnie, ktoś się nim interesuje. Coraz więcej firm korzysta z tej metody. Zwykłe podziękowanie mailowe, praktykowane bardzo powszechnie, nie robi już na nikim takiego wrażenia. Na tej wojnie trzeba bowiem używać coraz mocniejszych dział.
Innym z nich, również będącym w coraz częstszym użyciu, są drobne upominki dla klientów. Niektóre firmy ustanawiają je dla osób lojalnych, dokonujących u nich określonej liczby zakupów, inne z kolei obdarowują nimi już po pierwszej transakcji. Trzeba przyznać, że zdecydowanie skuteczniejszą zdaje się być ta druga metoda, chociaż istnieje też ryzyko. To tak jak w wypadku promocji w marketach – nie każdy osobnik częstujący się próbką nowego jogurtu czy batonika, dokona później zakupu tego produktu. Tak samo klient obdarowany bonusem nie musi czuć się zobowiązany, by do naszego sklepu wrócić. W większości wypadków jednak ta socjotechnika się sprawdza, więc warto z niej skorzystać. Owe prezenty są opcjonalne – nieważne czy prowadzimy sklep z obuwiem sportowym, czy internetowy kantor. Oczywiście ważne, by były dopasowane pod potrzeby klienta.
W czasach gdy bezpieczeństwo i uczciwość transakcji dokonywanych przez internet, oraz wysoka jakość produktów nabywanych w ten sposób muszą być standardem aby utrzymać się na rynku, potrzeba czegoś innego, aby wybić się z tłumu. Okazuje się, że to coś nie jest czymś nieosiągalnym, bo to po prostu uprzejmość.